LOGOPEDIA DLA DOROSŁYCH
Logopedia dorosłych to specyficzna praca często wcale nie kojarzona z pomocą tego terapeuty. Możesz z niej skorzystać jeśli jesteś osobą:
Z chorobą neurologiczną SMA, SLA, Mózgowym Porażeniem Dziecięcym
Z Urazem Rdzenia Kręgowego na wszystkich poziomach
Oddychasz przez usta, chrapiesz
Odczuwasz dolegliwości ze strony stawów żuchwowo skroniowych ( często objawiają się one dolegliwościami bólowymi ze strony głowy)
Masz problemy z połykaniem
Masz problemy z fonacją i emisją głosu ( częste chrypki )
Masz problemy w zakresie komunikacji ( jesteś po udarze, lub urazie czaszkowo mózgowym )
Jesteś po nowotworze krtani, resekcjach języka
Jesteś rodziną osoby dorosłej która straciła kontakt, a chcesz się z nią komunikować.
Problemy ze strony układu oddechowego
Układ oddechowy odpowiedzialny jest za wymianę gazową, najważniejszą jego funkcją jest transport tlenu do komórek i usuwanie z organizmu dwutlenku węgla. Wyróżnia się dwa typy oddychania: brzuszny (przeponowy) oraz piersiowy, czyli żebrowy.
Przepona jest głównym mięśniem biorącym udział przy wdechu, jej fundamentem są mięśnie brzucha. Przez swoją aktywność rozpycha ona dolne żebra i przylega do klatki piersiowej. Zmiana ciśnień między jamą klatki piersiowej, a jamą brzuszną wpływa bezpośrednio na zdolność unoszenia się przepony w trakcie wydechu[1]. Przepona spełnia również ważną funkcję w tzw stabilności posturalnej. Jej napięcie wpływa na stabilizację i kontrolę pozycji tułowia, co jest szczególnie ważne dla neurologopedów, ponieważ pozycja ciała ma bardzo ważny wpływa na to co dzieje się w jamie ustnej. Oddychanie dzięki przeponie nazywamy przeponowym. W procesie wydechu biorą udział również mięśnie miedzy żebrowe, uruchomienie ich nazywane jest typem oddychania piersiowego, albo żebrowego. Pracują tutaj również mięśnie pomocnicze – przykręgosłupowe, pochyłe i mostkowo- obojczykowo – sutkowe.
Człowiek w spoczynku oddycha w schemacie 12-15 oddechów na minutę. Podstawowy rytm dzieli się na wdech jego ośrodek znajduje się w pniu mózgu. Ośrodek wdechu wysyła impuls nerwowy do przepony i mięśni międzyżebrowych. Natomiast ośrodek wydechu znajduje się w rdzeniu przedłużonym. W celu oceny wydolności oddechowej warto zasugerować zrobienie pacjentowi co jakiś czas badania równowagi kwasowo – zasadowej poprzez wykonanie gazometrycznego badania krwi włośniczkowej ( podobnie jak u pacjentów z Obturacyjną Chorobą Płuc, czy SLA )
pH
ciśnienie parcjalne tlenu,
dwutlenku węgla,
stężenie wodorowęglanów,
saturacja.
Niewydolność oddechowa może rozwijać się w wyniku upośledzenia czynności mięśni oddechowych (wdechowych i wydechowych), co prowadzi do hipowentylacji, osłabionego odruchu kaszlowego, zalegania wydzieliny w drzewie oskrzelowym i niedodmy szczególnie u pacjentów z Urazami Rdzenia Kręgowego. Konsekwencją takiego urazu mogą być zmiany zapalne w płucach, które niewątpliwie wyczerpują rezerwy oddechowe pacjenta. Dodatkowym czynnikiem są towarzyszące często urazy głowy upośledzające stan świadomości, co jest zapowiedzią kolejnej publikacji dotyczącej Rehabilitacji pacjenta po Urazie czaszkowo- mózgowym W okresie późniejszym do niewydolności oddechowej może doprowadzić idiopatyczne zwyrodnienie torbielowate centralnej części rdzenia kręgowego (syringomielia), które ma charakter postępujący i występuje w odległym czasie po urazie. Uszkodzenie pomiędzy segmentami C3-C5 powoduje różny stopień upośledzenia siły skurczu przepony. Wentylacja mechaniczna jest często konieczna w pierwszym, ostrym okresie choroby, później zazwyczaj dochodzi do poprawy wydolności oddechowej i w przeważającej większości przypadków udaje się chorego odłączyć od respiratora. Ta poprawa oddychania wynika najczęściej z funkcjonalnego zstępowania poziomu uszkodzenia w dół, w miarę jak ustępuje stan zapalny i obrzęk związany z urazem (wczesna poprawa wydolności oddechowej), gdy uruchamiane są dodatkowe mięśnie wdechowe (mostkowo-obojczykowo-sutkowe oraz pochyłe), a porażenie wiotkie przechodzi w spastyczne (poprawia to warunki pracy przepony). Uszkodzenie pomiędzy segmentami C6-C8 pozostawia niezaburzoną czynność przepony i dodatkowych szyjnych mięśni wdechowych. Porażone są mięśnie międzyżebrowe i brzucha; wydech pozostaje aktem biernym związanym z elastycznością płuc i klatki piersiowej, a odruch kaszlowy jest w znacznym stopniu upośledzony. Może to prowadzić do zalegania wydzieliny w drogach oddechowych zwłaszcza u chorych, u których występowała wcześniej jej nadprodukcja (przewlekła obturacyjna choroba płuc, przewlekłe zapalenie oskrzeli). Z czasem dochodzi zwykle do wzmocnienia wydechu poprzez włączenie części obojczykowej mięśnia piersiowego większego (dodatkowy mięsień wydechowy, unerwiony przez C5-Th1), co poprawia również skuteczność odruchu kaszlowego. Rzadziej dochodzi do niewydolności oddechowej. Analizując proces oddychania u pacjentów z URK, należy wspomnieć iż w okresie szoku rdzeniowego tj ( od 3 do 6 tygodni od urazu, następstwa neurologiczne mogą wywołać bardzo niebezpieczne konsekwencje, będące zagrożeniem życia pacjenta). Zagrożenie to dotyczy szczególnie pacjentów po urazie szyjnego rdzenia kręgowego, dochodzi bowiem do porażenia mięśni oddechowych oraz zaburzeń wegetatywnych w funkcjonowaniu drzewa oskrzelowego. Ci pacjenci najczęściej wymagają zastosowania tracheotomii w celu usuwania nadmiaru wydzieliny z dróg oddechowych. Uszkodzenie w odcinku szyjnym najczęściej dotyczy segmentu C5-C6. Na skutek porażenia mięśni międzyżebrowych i zlikwidowaniu tłoczni brzusznej klatka piersiowa nie rozszerza się podczas wdechu. W związku z czym pacjent jest mało wydolny oddechowo. Na przestrzeni lat pacjenci Ci dostają tzw klatkę piersiową szewską – lejkowatą charakteryzującą się wgłębieniem do środka pod wpływem wieloletnich zmian kostnych, jeśli wgłębienie jest bardzo duże u pacjentów może pojawić się problem związany z zaburzeniami czynności serca i płuc. URK odcinka piersiowego różni się od uszkodzenia w odcinku szyjnym. Pacjenci Ci mają tylko po części uszkodzony układ współczulny, oraz mięsnie międzyżebrowe. Zatem zaburzenia oddechowe są niewielkie. Uszkodzenie odcinka piersiowego rdzenia kręgowego upośledza czynność mięśni oddechowych w znacznie mniejszym stopniu, jednak istnieje zagrożenie niewydolnością oddechową z powodu towarzyszących urazów klatki piersiowej (złamania żeber i mostka, wiotka klatka piersiowa, stłuczenie płuc, krwiak i odma opłucnowa). Rzadziej występuje zapalenie płuc, co można wyjaśnić lepiej zachowanym odruchem kaszlowym w tej grupie chorych. Jak wynika z przeprowadzonych wywiadów, większość pacjentów po wielu latach rekonwalescencji, zaczyna cierpieć na bezdechy senne. Bezdech senny inaczej nazywany „zagubionym oddechem” zgodnie z definicją określa przerwę miedzy kolejnymi oddechami przekraczającą 10 sekund, spadek przepływu w górnych drogach oddechowych poniżej 50 % wartości przepływu wyjściowego, przez co najmniej 10 sekund lub spadku saturacji krwi tętniczej o ponad 4%.
Obturacyjny bezdech podczas snu występuje u ponad 25 % pacjentów. Ma duży związek z zaburzeniami stomatognatycznymi takimi jak: bruksizm, zaburzenia stawu żuchwowo- skroniowego, ubytki nie próchnicowe oraz ubytki przyszyjkowe.
Klasyfikuje się cztery stopnie bezdechu:
widoczne podniebienie miękkie i cały języczek
widoczne jest podniebienie miękkie i część języczka
widoczne jest podniebienie miękkie i tylko podstawa języczka
podniebienie miękkie nie jest widoczne.
Przy czym większość pacjentów po kilkudziesięciu latach życia z Urazem Rdzenia Kręgowego wymaga wsparcia ze strony CPAP –u, szczególnie w nocy.
Dysfagia problemy z przełykaniem w wyniku choroby Neurologicznej
Połykanie jest rezultatem połączonych sił, które przesuwają kęs- pokarm przez gardło i utrzymują go z dala od dróg oddechowych. Funkcją traktu twarzowo – ustnego jest:
Oddychanie.
Przełykanie śliny.
Koordynacja oddechu z przełykaniem.
Mechanizmy ochronne.
Charakterystykę faz połykania, należy opisać pamiętając o tym że Dysfagia czyli problemy w przełykaniu, nie jest oddzielną jednostką chorobową, jest ona jedynie objawem dysfunkcji wynikających z nieprawidłowego funkcjonowania organizmu. Stanowi symptom czegoś niepokojącego co dzieje się w ciele pacjenta. Fazy połykania możemy podzielić wg następujących etapów:
1. Faza preaoralna czyli ustna. Inaczej nazywana przygotowawczą( przygotowanie i żucie).
Przyjęcie pokarmu do jamy ustnej.
Rozdrobnienie, rozmiażdżenie pokarmu
Zmieszanie pokarmu ze śliną.
Umieszczanie pokarmu na języku.
2. Druga Faza połykania Oraln. Inaczej nazywana ustno - gardłowa.
Zamknięcie ust, zwarcie (domknięcie) warg i policzków, dzięki czemu w jamie ustnej powstaje ciśnienie które ma na celu przeniesienie jedzenia.
Ruchy języka, wyzwolenie odruchu połykania który powstaje w momencie kontaktu pożywienia z przednią częścią podniebienia miękkiego[4]
3. Trzecia faza gardłowa. Inaczej nazywana gardłowo – przełykową.
Polega na wyzwoleniu odruchu połykania, transporcie pokarmu ( nazywanego bolusem) aż do otwarcia górnego zwieracza przełyku
Poszerzenie gardła, zamkniecie dróg oddechowych, wytworzenie ciśnienia w gardle.
4. Czwarta Faza połykania przełykowa. Inaczej nazywana przełykowo – żołądkową.
• Z punktu widzenia neurologopedów nie mamy na nią wpływu.
Wzajemny kontakt miedzy żuchwą, a szczęką i zębami przeciwstawnymi (na górze i na dole) nazywamy Okluzją. Bardzo ważną rolę w tym kontakcie stanowią mięśnie między skronią, z żuchwą nazywane stawem żuchwowo- skroniowym. Zawiera on krążek, który dzieli staw na piętro górne i piętro dolne. W pozycji maksymalnego zaguzkowania ( kiedy zęby tylne zarówno górne jak i dolne się stykają) w normalnych warunkach czynnościowych znajdują się na tylnej dolnej części krążka stawowego. W czasie zaciskania w maksymalnym zaguzkowaniu ( czyli zaciśnięcia zębów) staw w fizjologicznym ułożeniu nie podlega obciążeniu.
Jeśli mamy jakieś dysfunkcje czyli nieprawidłowe działanie stawu żuchwowo skroniowego, wówczas odczuwać będziemy następujące dolegliwości:
Bóle szczęki, żuchwy, skroni, okolic ucha, karku, ramion, często i zębów, bóle głowy przypominające migrenowe
Zawroty głowy
Szumy, piski w uszach
Trudności w zamykaniu i otwieraniu ust któremu towarzyszy ból
Bóle oczu, łzawienie
Odgłosy zgrzytania, trzasków
Bóle dziąseł i mrowienie języka
Trudności z przełykaniem, zaburzenia głosu, uczucie zalegania czegoś w gardle
Problemy ze spaniem
Ogólne poddenerwowanie
Dysfunkcje stawu żuchwowo skroniowego mogą być przyczyną wad zgryzu u pacjenta
Dysfagia zaburzenie przełykania, które znacznie utrudnia, a w skrajnym przypadku uniemożliwia przyjmowanie pokarmów w postaci stałej, jak również płynnej. Dysfagia może prowadzić do odwodnienia i niedożywienia pacjenta , dlatego istotne jest szybkie rozpoznanie schorzenia i wprowadzenie żywienia medycznego oraz odpowiedniej interwencji neurologopedycznej.
W zakresie fazy pierwszej ( preoralnej) bardzo ważne jest wolicjonarne kierowanie. Polega ono na zafiksowaniu wzroku na pokarmie, który mamy przyjąć. Rozpoczyna się odbiór informacji w mózgu poprzez analizę tego co to jest? czy dam radę to zjeść ? czy jestem w stanie to obrobić w buzi? Pamiętajmy, że pacjenci po URK szczególnie w zakresie najwyższego uszkodzenia na wysokości kręgów szyjnych, mają ograniczoną mobilność głowy co znaczy, że nie będą nią ruszać. Pacjent nie jest w stanie wykonać ruchu głową na dół. Z punktu widzenia neurologopedii mięśnie pochyłe działając obustronnie, stabilizują w pozycji pionowej kolumnę odcinka kręgów szyjnych i struktur szyi oraz umożliwiają wykonanie zgięcia kręgosłupa szyjnego, czyli skłonu głowy w przód. Natomiast kątowe i skośne włókna mięśniowe umożliwiają wykonanie obrotu głowy. Gdy klatka piersiowa jest ustalona, mięsień mostkowo- obojczykowo - sutkowy działając samodzielnie zgina kręgosłup szyjny w bok. Dzięki temu pacjent obraca głowę w stronę przeciwległą i unosi twarz ku górze, natomiast oba te mięśnie działając wspólnie zginają kręgosłup szyjny do tyłu i unoszą twarz ku górze. Mięśnie te odpowiedzialne są za okręcanie głowy w prawą i lewą stronę. Jest to ważna informacja w przypadku pracy z dysfagicznym pacjentem z URK, jeśli chodzi o wykonanie pewnych manewrów.
Rzadko kiedy zauważa się problemy w zakresie ruchu warg i tego co muszą one zrobić by przyjąć pokarm ( musi nastąpić otwarcie, ruch w przód, ruch w tył i zamkniecie). Musi nastąpić otwarcie, zamknięcie, obrót, wysunięcie do przodu i cofnięcie do tyłu szczęki. Natomiast większość pacjentów ma problem ze szczytem uniesienia (Elevation) języka, przy zachowanej jego funkcji takiej jak obrót na bok prawo - lewo, kierunek do przodu, kierunek do tyłu. Podczas diagnostyki pacjenci nie zawsze potrafią udzielić odpowiedzi na pytanie czy od zawsze mieli problemy z pozycją języka (czyli przyklejeniem go do podniebienia), czy zadziało się to w trakcie nabycia urazu. Castillo Morales w swojej koncepcji uznał, że czaszka jest elementem stabilnym ( czyli ruchomym), wspartym na kręgosłupie, a na tym elemencie wiszą żuchwa i kość gnykowa które stale zmieniają swoją pozycje. Zauważył on, że żuchwa, kość gnykowa i język zależą od pozycji głowy i tułowia, a więc od bezpośredniej pozycji ułożeniowej całego ciała pacjenta. Pamiętajmy o tym, że analizujemy pacjentów z Urazem Rdzenia Kręgowego, którzy często przyjmują pozycję ułożenia zgięciowo- przywodzeniowego z powodu nieprawidłowego ustawienia bioder. Zatem pacjenci Ci mogą mieć problemy w pierwszej fazie połykania.
W drugiej fazie (oralnej) musi powstać ciśnienie które wpłynie na transport bolusa( jedzenia) do układu pokarmowego. Ciśnienie to nazywane ujemnym odbywa się dzięki pracy języka. Ma ogromne znaczenie nie tylko w jamie ustnej, ale także w przestrzeni nosowo- gardłowej i jest bezpośrednio skoordynowane z oddechem. Podczas wdechu ciśnienie jest zmniejszone, podczas wydechu zwiększa się. Wartości te są prawidłowe tylko w momencie kiedy przednie i tylne uszczelnienie w jamie ustnej działa właściwie. Należy założyć, że żywienie pacjenta z URK jest bezpieczne, jeśli podczas połykania dojdzie do zamknięcia tchawicy ( czyli odcięcia drogi pokarmowej od oddechowej) to zapobiega przedostaniu się pokarmu i jego dalszej aspiracji do płuc. Wymaga to nie tylko w porę zamknięcia nagłośni, ale też fałdów nalewkowatych głośniowych i głosowych. Do tego niebezpiecznego zjawiska może dojść zarówno przed połknięciem, jak i podczas połykania w wyniku nieprawidłowego zamknięcia krtani, a także po połknięciu, kiedy resztki pokarmu gromadzą się wokół dołków nagłośniowych i zachyłków gruszkowatych na skutek słabego oczyszczania gardła. Brak siły mięśniowej i porażenie mięśni u pacjenta może spowodować problemy z zassaniem zarówno płynu jak i pokarmu, co sprzyja aspiracji treści pokarmowej. Ponieważ zaburzone jest zwarcie przednio ustne we wnętrzu jamy ustnej nie wytwarza się próżna (siła) pomiędzy podniebieniem, a nasadą jeżyka, pacjenci ci powinni bezwzględnie podlegać terapii neurologopedycznej.
Problemy na etapie trzeciej fazy (gardłowej), często określane są przez pacjentów z URK jako uczucie zatrzymania pokarmu na wysokości mostka. Często opisywane jako rozpierający ból. Zjawisko to nosi nazwę Achalazji i wymaga bezwzględnej konsultacji z lekarzem gastroenterologii. Polega ono na upośledzeniu rozkurczu dolnego zwieracza przełyku oraz brakiem ruchów jego części środkowej. Wskutek tych zaburzeń pokarm nie przechodzi prawidłowo od przełyku do żołądka. Zatem w tej fazie również istnieje potrzeba interwencji neurologopedycznej. Należy pamiętać, że na tym etapie połykania pokarm przechodzi siłą grawitacji, w przypadku zakrztuszenia lub zadławienia pacjenci z URK nie mają odruchów obronnych. W wyniku aspiracji treścią pokarmową lub tez płynem może dojść do częściowego lub całkowitego zamknięcia światła dróg oddechowych. Słaba praca mięśni przepony oraz przestrzeni miedzy żebrowych powoduje fakt, że pacjent nie będzie potrafił odkrztusić. Dlatego interwencja neurologopedyczna powinna dotyczyć nauki wspomaganego kaszlu.
Zaburzenia w obrębie układu stomatognatycznego
Pod pojęciem Układu Stomatognatycznego rozumiemy zespół morfologiczno – czynnościowy wzajemnie ze sobą współdziałających tkanek i narządów jamy ustnej, które biorą udział w realizacji działań fizjologiczno – motorycznych takich jak: oddychanie, ssanie, żucie, połykanie, trawienie, artykulacja.
W przełożeniu na pacjentów symptomy jakie odczuwają w zakresie tego układu, określane są jako silny nacisk na czoło, z napięciem całej głowy, niejednokrotnie z jej silnym bólem. Wytłumaczyć to można w następujący sposób, u podłoża pewnej funkcji leży energia wytwarzana w mięśniach. Energia ta ujawnia się jako siła nacisku lub napięcia. Podczas lekkiego zetknięcia łuków zębowych w mięśniach unoszących żuchwę unosi się tyle energii ile jest jej potrzebnej do ruchu i utrzymania żuchwy. Natomiast przy wzajemnym dociskaniu łuków zębowych wzrasta w elewatorach napięcie które rozchodzi się na ścięgna, kości, zęby, tkanki przyzębia. Krótkotrwałe zaciskanie zębów nie pociąga za sobą trwałych skutków. Zdrowy człowiek odczuwa co najwyżej dyskomfort w policzkach. Reakcja patologiczna pojawia się zawsze w tych czynnych tkankach, w których występuje największa koncentracja energii i oporu. Jeśli zaciskanie trwa dłuższy okres czasu nawet z najmniejszą siłą to dochodzi do przemęczenia lub nawet do niedokrwienia w najbardziej obciążonych częściach mięśni. Do jednostek chorobowych tej grupy pacjentów można zaliczyć :
Tylny szyjny zespól wg Barrego: wywołany zaburzeniami w obrębie nerwu kręgowego. Wśród objawów należy uwzględnić tutaj czynnik wady w obrębie przejścia miedzy głową, a szyją. Zmiany zwyrodnieniowe okolicy okołokręgowej. Zawansowane zmiany ustawienia części szyjnej kręgosłupa. Pacjenci skarżą się zaburzenia widzenia, odczucie guli w krtani, dolegliwości podczas połykania
Neuralgia nerwu potylicznego: Powstaje przy drażnieniu korzeni nerwowych w obrębie C2. Powodem może być zwężenie otworu miedzykręgowego. Chorzy skarżą się na bóle głowy,
Zmiany postawy: odbijają się bardzo silnie na czynnościowych grupach mięśniowych. Oznaką dekompensacji są przeciążenia pleców, stwardnienia mieśni i potyliczne bóle głowy.
Do bardzo częstych objawów należą parafunkcje. Parafunkcje czyli nawyki ruchowe w obrębie narządu żucia. Podzielić je można na zwarciowe i nie zwarciowe. Do zwarciowych dochodzi wtedy kiedy jest kontakt zębów, najczęściej dotyczą one zgrzytania zębami i bruksizmu. Bruksizm jest jedną z najbardziej powszechnych parafunkcji. Definiujemy go jako nawykową, niekontrolowaną aktywność żucia. Może on przyjąć postać wzmożonego napięcia mięśni żucia, ale przejawia się także jako zaciskanie zębów co widać po ich ścieraniu ( szczególnie bocznych powierzchni tylnych zębów trzonowych).
Wyróżnia się kilka rodzajów Bruksizmu:
Bruksizm w czasie snu
Bruksizm w czasie czuwania
Bruksizm pierwotny
Bruksizm wtórny
U pacjentów często spotyka się bolesność dotykową i wzmożone napięcie mięśni żwaczy. Zaburzenia w stawie żuchwowo- skroniowym takie jak trzaski, tarcie, ból, przemieszczanie krążka.
Parafunkcje niezwarciowe to nawyki ruchowe odbywające się bez kontaktu zębów przeciwstawnych, np. nagryzanie błony śluzowej warg i policzków oraz różnych przedmiotów np.: słomek do picia. Należy pamiętać o tym iż napięciowe stany obszaru stomatognatycznego, powodują napięcie mięśni pochyłych oraz Mostkowo- Obojczykowo- Sutkowych które w przypadku pacjentów z urazem rdzenia pełnią funkcję dodatkowych mięśni oddechowych.